Czy panele fotowoltaiczne się opłacają? Zobacz czy inwestycja się zwróci
W ostatnich latach coraz więcej mówi się o opłacalności fotowoltaiki. Temat stał się jeszcze bardziej nośny, gdy w wyniku kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią i wojną na Ukrainie rachunki za prąd zaczęły rosnąć. Opłacalność fotowoltaiki została jednak postawiona pod znakiem zapytania, gdy w 2022 roku wszedł w życie nowy system rozliczenia energii z paneli. Wiele osób zastanawia się, jaki sens ma w tym wypadku fotowoltaika. Czy warto inwestować w panele słoneczne w 2023 roku? Czy obawy w związku ze zmianą sposobu rozliczania są słuszne?
Opłacalność fotowoltaiki 2023 - jak rozliczenie wpływa na zyski?
Polacy są narodem podejrzliwym. Gdy tylko w mediach pojawiła się informacja o zmianie sposobu rozliczenia energii z fotowoltaiki, mnóstwo osób zaczęło zastanawiać się, czy warto teraz zakładać fotowoltaikę. Dlatego postaramy się wyjaśnić, w jaki sposób nowa forma rozliczenia wpłynie na zyski.
Wszyscy, którzy założyli fotowoltaikę po 1 kwietnia 2022 roku są zmuszeni do rozliczania się w nowym systemie net-billingu. Oznacza to, że nadwyżki są na bieżąco sprzedawane do sieci, a ewentualna brakująca energia musi zostać odkupiona. Od 1 lipca 2022 do 30 czerwca 2024 nadwyżki będą rozliczane na podstawie średniej ceny rynkowej energii elektrycznej z poprzedniego miesiąca kalendarzowego. Od 1 lipca 2024 cena będzie ustalana według ceny giełdowej godzinowej na rynku dnia następnego. Jest to mniej korzystne niż poprzednio obowiązujący system rozliczeń. W takim razie, czy opłaca się fotowoltaika w systemie net-billingu?
Odpowiedź na to pytanie brzmi - owszem, jednak nieznacznie może zmienić się skala opłacalności i okres zwrotu inwestycji. W ostateczności jednak wszystko będzie zależało od aktualnych cen kupna i sprzedaży. Co ciekawe, choć system rozliczeń jest stosunkowo nowy, już po wejściu w życie nowych przepisów dochodziło do sytuacji, w której rozliczenie w net-billingu okazało się korzystniejsze. Tak było między innymi w drugiej połowie 2022 roku.
Ze względu na dużą zmienność cen może wydawać się, że instalacja fotowoltaiczna w nowym systemie rozliczeń się nie opłaca - na szczęście rzeczywistość jest zgoła odmienna. W miesiącach bardziej korzystnych możemy sporo zarobić na inwestycji, w tych mniej opłacalnych - choć nie zarobimy, wciąż będziemy oszczędzać. Ostatecznie bilans zysków z inwestycji zawsze wyjdzie korzystnie dla inwestora.
Panele fotowoltaiczne - czy warto i dlaczego?
Niezależnie od sposobu rozliczeń, instalacja paneli fotowoltaicznych zawsze będzie się opłacać. Pozyskując darmową energię słoneczną możemy sporo zaoszczędzić na rachunkach za prąd. Jak zadbać o to, by inwestycja opłacała się jeszcze bardziej?
Fotowoltaika będzie przynosić najwięcej dochodów wówczas, gdy energii elektrycznej zużywamy więcej. Szczególnie opłacać się będzie w przypadku inwestycji, w których znajduje się pompa ciepła - wówczas również nie będziemy musieli martwić się rachunkami za ogrzewanie, co przy galopujących wzrostach cen surowców (zarówno w przypadku ogrzewania tradycyjnego, jak i gazowego) staje się bardzo atrakcyjną alternatywą.
Doskonałym rozwiązaniem będzie również wyposażenie się w dodatkowy magazyn energii, który pozwoli samodzielnie gromadzić i dysponować nadwyżki. Warto również zmienić swoje nawyki w sposobie korzystania z energii, by jak najlepiej wykorzystywać ewentualne, co pozwoli nam na maksymalizację zysków.
Wpływ na to, czy panele fotowoltaiczne są opłacalne (a właściwie na to, jaki jest stopień ich opłacalności) mają przede wszystkim dwie rzeczy. Pierwszą z nich są rosnące ceny energii, które w ciągu ostatnich dwóch lat biją prawdziwe rekordy i nic nie wskazuje na to, by miały one zmaleć.
Drugą kwestią są programy, dotacje i ulgi, z których skorzystamy, by postawić instalację fotowoltaiczną. W 2023 roku wciąż obowiązuje program czyste powietrze, a także ulga termomodernizacyjna, która zakłada możliwość odliczenia od podatku wydatków poniesionych na zakup fotowoltaiki. Aktywny jest również program Mój prąd 5.0, który przewiduje dopłaty nawet do 7 tysięcy złotych. Korzystając z tego rodzaju wsparcia można znacznie skrócić okres zwrotu z inwestycji i szybciej zacząć zarabiać na własnej, ekologicznej energii.
Jak wyliczyć opłacalność fotowoltaiki?
W sieci można znaleźć różne kalkulatory, które dokładnie policzą, jak w konkretnym wypadku będą wyglądały oszczędności i zwroty z inwestycji. Nie każdy jednak ma czas, by zagłębiać się w dokładne wyliczenia. Jak to wygląda przeciętnie?
W nowym systemie rozliczeń wiele zależy od poziomu autokonsumpcji, czyli zużywania energii na własne potrzeby. W przypadku dużej instalacji fotowoltaicznej 10kWp (koszt około 40-45 tysięcy złotych), inwestycji w magazyny energii oraz pompę ciepła i wysokim poziomie autokonsumpcji, koszt fotowoltaiki zwróci się po około 7-8 latach. Uznaje się, że w najgorszym scenariuszu, gdy produkuje się wyłącznie nadwyżki energii, taka instalacja zwróci się po około 12 latach. Średnio licząc więc należy być gotowym na zwrot poniesionych kosztów po około 10 latach. Jeśli skorzysta się z ulg i dofinansowań, czas ten również się skraca.
Warto przy tym pamiętać, że wyliczenia te opierają się na obecnych cenach skupu i sprzedaży prądu. Te stale rosną, a co za tym idzie - zwiększają się oszczędności inwestorów i skraca się czas, w którym uzyskany zostanie zwrot z inwestycji.
